Thursday, October 23, 2014
Kupujemy mieszkanie od dewelopera….
Pracując nad planami architektonicznymi liczonymi w dziesiątkach a może i setkach wiem, że największy problem leży w PRZESKALOWANIU swoich oczekiwań i wyobrażen na daną powierzchnię.
Pamiętajcie, że super relizacje w gazetach czy zdjęcia w internecie wykonywane są równie super sprzętem z szerokokątnym obiektywem, który daje wrażenie przestronności, której w rzeczywistości nie ma.
Mogę zaryzykować stwierdzenie, że rolą architekta wnętrz w Polsce (jesienią 2014 r.) jest w głównej mierze wyeksploatowanie z powierzchni mieszkania maksimum funkcji, oczywiście w wymarzonej oprawie.
Kilka kluczowych rad jak tego dokonać, odnośnie realnych problemów, o których pisałam przed chwilą.